Coffe & Book

Coffe & Book

niedziela, 16 października 2011

Popołudniowa Kawa: "Rudowłosa tańczy jesień..."

Dostałam małą burę, bo "miesiąc upłynął od Twojego ostatniego postu i nic!" Ano nic. Nie ogarniam. Czytam, kawę pijam namiętnie, choć już nie tak często, pracuję, biegam, sprzątam, załatwiam, spotykam się, oglądam, podziwiam, kłócę się, martwię, uczę się, stresuję, ćwiczę, słucham muzyki i spaceruję. A jesień tańczy w wirujących liści takt, dym z ogniska nad polaną snuje w niebo białą nić, znów będziemy wieczorami grzane wino z miodem pić... 
Fotografia znaleziona na Deviantart, autorstwa niejakiej Lidcandy. Ładna prawda? Choć zastanawiam się czy to w środku, to rzeczywiście kawa...
Tak, tak, słyszę Cię A.! Recenzja? Jaka recenzja? Jak można myśleć o recenzjach, gdy jesień tańczy? ^^
Inspektor Serrailler też poszedł ją podziwiać.

4 komentarze:

  1. Uczeń Czarnoksiężnikapaździernika 17, 2011

    Jesień w tym roku jest rzeczywiście piękna. Od jakiegoś czasu rozpieszcza słoneczną aurą i pięknym widokiem kolorowych liści na drzewach. Od kilku dni jednak straży przedniej zimy. Gdy patrzę z okna na trawniki, trawa przybrała bladozielony odcień spowodowany osiadłym w nocy szronem.
    Wczoraj wyciągnąłem cieplejszą kurtkę z szafy. :)

    Pozdrowienia. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurtkę już dawno wyciągnęłam, ale zastanawiam się już nad czapką. Niby tak głupio, w październiku?! Jednak poranki już faktycznie mroźne! Za to liście cudnie barwne, a niebo jak z dziecięcego obrazka, takie czyste i lazurowe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uczeń Czarnoksiężnikapaździernika 19, 2011

    Wspomniałaś wczoraj o wrzosowiskach no i proszę, mam dziś pogodę iście z wrzosowisk, szarą, deszczową i ponurą. :) Tak jakby specjalnie pojawiła się w celu wywołania odpowiedniej atmosfery do udania się do Haworth. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, potrzebna była Uczniowi motywacja, to się trochę pozaklinało pogodę :) U nas za to złocistoruda jesień, a nawet się ociepliło dzisiaj, do atmosfery wrzosowisk daleko ^^ Korzystaj jednak z aury i czytaj, czytaj, Panie na Czarnoksięskim Zamku ^^

    OdpowiedzUsuń